Pomarańcze.

I wreszcie ostatni już prezent. W strasznym biegu zrobiona, ale jakoś ani przez chwilę nie miałam wątpliwości jak ma wyglądać. I muszę przyznać, że jestem zadowolona, pomimo pewnych niedociągnięć, bo oczywiście jak mi zależy na czasie, to media zawsze robią mi na złość.

A przy okazji mam pytanie, może ktoś wie co muszę zmienić w ustawieniach mojego lapka? Nie mogę pisać komentarzy jeżeli są one bezpośrednio pod postem... Jeśli na blogu komentarze wpisuje się w nowym oknie, nie mam problemu. Dlatego też niektóre blogi komentuję bardzo rzadko... Jeśli komuś coś przyjdzie do głowy to będę wdzięczna :-).

A poza tym... Dużo szczęścia w Nowym Roku!

Starocie.

Podgląd

Nad tym kompletem porządnie się napracowałam. Od początku wiedziałam co chcę uzyskać i nawet całkiem mi się udało. Tylko kilka warstw lakieru jeszcze bym dała... Niestety czasu mi zabrakło, bo po drodze miałam kilka przygód z łuszczącym się i pękającym lakierem.

Piwonia.

I kolejny prezent. Szkatułka z piwonią zaczęła powstawać na zlocie. Właściwie na zlocie zrobiłam tylko boki z pasty, potem w domu zastanawiałam się co dalej i padło na piwonie. Szablon pokryłam farbą w kolorze miedzi.

Herbaciarka.

To kolejny prezent, który trafił już do swojego właściciela, a raczej właścicielki. Tym razem postanowiłam zmierzyć się z dwuskładnikowcem. Oczywiście miałam deseczkę do prób, ale jakoś mi się nie chciało i stąd od razu na gotowym przedmiocie testowałam. Oczywiście pracowałam na najłatwiejszym kraku Medium Stamperii. Spękania wypełniłam cieniem do powiek, spryskałam fiksatywą, na to jeszcze parę warstw akrylu i voila!

Szkatułki dwie.

I powstały dwie szkatułki, podobne do siebie, ale jednak trochę się różnią. Pierwsza na bokach ma przejście od niebieskiej do zielonej bejcy.

Druga szkatułka pomalowana jest bejcą wymieszaną z dwóch kolorów niebieskiego i zielonego.

Obydwie mają na bokach stempelki odbite złotą farbą. A ponieważ powstały na prezenty gwiazdkowe, to pokazuję je dopiero dzisiaj, kiedy trafiły już nowych właścicielek.

Wesołych Świąt

Jak zwykle się spóźniłam :-) Niemniej jednak chciałabym życzyć wszystkim tuzaglądaczom wesołych i szczęśliwych Świąt oraz spełnienia wszystkich marzeń.

Scrapkowo.

To nie jest tak, że nic nie robię... Coś robię, tylko na razie nie mam co pokazać. Ostatnio wydłubałam takie małe skrapuszko, trochę niedopracowane, ale pierwsze koty za płoty :-).

Świątecznie.

Zwykle na święta wyjeżdżamy, w tym roku nie będzie inaczej. W związku z tym, żeby dzieciaki poczuły atmosferę świąt również w domu, w sobotę ubraliśmy choinkę. Bartuś zrobił też bombkę, jedną, bo na więcej nie starczyło mu cierpliwości. A ja pomalowałam kilka serduszek i gwiazdek z masy solnej. Jakoś decu bombek nie miałam kiedy zrobić.

Wyróżnienia.

Dziękuję bardzo dwóm kreatywnym osóbkom, które nagrodziły mojego bloga. Od Truskaweczki dostałam taką nagrodę:

A od Kasi nawet dwie


Serdecznie Wam dziękuję dziewczyny!

Małe co nie co.

Coś robię, tylko efektów nie widać. Pokażę więc chociaż mały komplet, kolczyki oraz zawieszkę, które zaczęłam robić na zlocie. Kółka, które dostałam od Joanki bardzo ułatwiły mi połączenie całości.

Wymiana mikołajkowa.

Na forum Kraina Czarów wzięłam udział w wymianie mikołajkowej. Musiałam zrobić dwa obrazki i dwa dostałam. Zabawa bardzo mi się podobała, a jeszcze bardziej podobały mi się obrazki, które dostałam. Zapomniałam sfotografować moje obrazki przed wysłaniem, więc korzystam z uprzejmości Joasi, która już swój obrazek pokazała. I karteczkę, którą udało mi się zrobić też. Jeśli Iwa pokaże również swój to go dorzucę.


A to obrazki, które dostałam. Ten jest od Lucyny. Śliczne pingusie, w sam raz do pokoju moich smyków.

A drugi obrazek zrobiła Art Konstancja i zawiśnie w moim decu-kątku.

Serdecznie dziękuję moim Mikołajom.

Wygrane candy.

Pisałam już, że wygrałam candy u Hafiji. Dzisiaj mogę pokazać jego zawartość. Dostałam całe mnóstwo ślicznych serwetek. Oprócz tego drewienka do ozdobienia i jeszcze trochę przydasi. Bardzo dziękuję, zamierzam dobrze je wykorzystać :-).

Wczoraj...

Wczoraj byłam na zlocie decu-czarownic, a może raczej decu-wróżek, bo z Krainy Czarów. Dzięki uprzejmości Lary mogłyśmy się u niej spotkać, najeść, napić, pośmiać, pogadać, hmm... podekupażować? Niektórym się udało, ja chyba za bardzo skupiłam się na gadaniu, bo udało mi się zrobić tylko kolczyki i zawieszkę, ale oczywiście zanim pokażę musi upłynąć jeszcze wiele warstw lakieru. Aha, no i zaczęłam brudzić pewną prackę bitumem, pomagała mi przy tym Hania. Pobawiłam się też szablonami - zabawa przednia - a przy okazji wyprosiłam jeden szablon u Desik, której pięknie dziękuję. Oprócz tego widziałam Alicję, która w tempie ekspresowym cieniowała motyw na szkatułce, oczywiście zrobiła to perfekcyjnie. Mnie pozostaje ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... Jeszcze Desik i Goha pokazywały jak robić transfery. ArtKonstancja pokazywała ikony - chyba jakąś zmaluję, bo robi się je fantastycznie. I jeszcze pewnie parę rzeczy mi umknęło, ale nie mogłam być wszędzie :-). Było cudnie!
Jakby było mało atrakcji, to jeszcze były prezenty, własnej roboty oczywiście. Zrobiłam bransoletkę, którą wylosowała Joanka.

Ja wylosowałam brelok i skrapuszko, obydwie rzeczy przecudnej urody. Przepraszam, ale nie wiem kto jest autorem, ale jeszcze się dowiem. Zdjęcia nie oddają urody, ale robione były na szybko.

Joanka przygotowała dla wszystkich zakładki do książek z wróżką do samodzielnego montażu. Moja w całości prezentuje się tak:

Oprócz wymienionych przez mnie wyżej dziewczyn, było jeszcze mnóstwo zdolnych rąk, których nie wymieniłam, ale postaram się, jeśli uda mi się zdobyć wspólne zdjęcie.

I jeszcze okazało się, że stałam się właścicielką kolczyków Created by Lara_Egaree. Są przepiękne! I już są moimi ulubionymi kolczykami. Dziękuję Lara.

Jeszcze jedna niespodzianka mnie spotkała, ale na razie sza... Dopiero 6 grudnia, powiem o co chodzi.

Tęcza.

Dzisiaj mam ogólnie bardzo miły dzień. Rano pojechałam do sklepu po lakier i pędzle i widziałam piękną tęczę, kolory były bardzo wyraźne i na dodatek była cała. Potem dostałam prezent. A na koniec jeszcze wyróżnienie :-). Bardzo Ci dziękuję Hafija, czuję się naprawdę rozpieszczona.

A wyróżnienie przekazuję wszystkim kreatywnym dziewczynom, do których linki mam na pasku. Pozdrawiam Was serdecznie i zaglądam...

Niespodzianka.

Dzisiaj przyszedł do mnie listonosz i dostałam przesyłkę od zupełnie nieznanej mi osoby. Na początku nie bardzo wiedziałam o co chodzi, ale jak zajrzałam do środka to zrozumiałam :-). Dostałam przesyłkę z nietypowej wymianki, trochę słodkości i śliczny haftowany obrazek. Prezent przygotowała dla mnie Nataliya. Bardzo dziękuję.

Na dzieciowo.

Mój przedszkolak był dzisiaj na urodzinach koleżanki, więc zrobiłam małą szkatułkę jako dodatek do prezentu. Na wieczku kwiatek z przyklejonych akrylowych kropek. Solenizantka była zachwycona, więc ja też jestem szczęśliwa, że udało mi się trafić w gust małej elegantki.