Króliczka wyhaftowałam na prezent dla mojej siostrzenicy z okazji chrztu. Oprócz haftu ozdobiłam też ramkę, żeby do niego pasowała. Haft oprawiłam zgodnie z instrukcją Penelopy. Świetny sposób.
wtorek, 27 lipca 2010
Some bunny to love.
Urlopuję :) Ale na chwilę zajrzałam do neta, więc i post będzie :)
Króliczka wyhaftowałam na prezent dla mojej siostrzenicy z okazji chrztu. Oprócz haftu ozdobiłam też ramkę, żeby do niego pasowała. Haft oprawiłam zgodnie z instrukcją Penelopy. Świetny sposób.
A na dodatek zrobiłam jeszcze album-pamiątkę chrztu. Wykorzystałam do niego moje pierwsze papiery do scrapbookingu. Wyszło słodko i pstrokato, z dużą ilością serduszek i paroma motylkami.











Od powstania albumu minął prawie rok, z różnych powodów chrzciny się trochę przesunęły i dopiero teraz do albumu dorobiłam pudełko, a właściwie obkleiłam pudełko po ptasim mleczku - wciąż pachnie czekoladą :). Trochę to wszystko niespójne, ale skupiłam się bardziej na decu i niewiele akcesoriów scrapowych posiadam.



Króliczka wyhaftowałam na prezent dla mojej siostrzenicy z okazji chrztu. Oprócz haftu ozdobiłam też ramkę, żeby do niego pasowała. Haft oprawiłam zgodnie z instrukcją Penelopy. Świetny sposób.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 komentarzy:
Przemiłe skrapki - takie radosne i kolorowe:)
Pozdrawiam serdecznie.
ale się napracowałaś!
piękne! i tyle serca włożyłaś!
piękne! i tyle serca włożyłaś!
królisia jest słodka a scrapki super, widać, że z sercem zrobione :-) tylko o tym ptasim niepotrzebnie wspomniałaś- ślinka mi poleciała i musiałam wysłać dziecię do sklepu ;-))
I Carmencita, Zaragoza (Hiszpania) i kocham swoją pracę na decoupage.
Już wkrótce znów cię widzę.
Gratulujemy pracy
pocałunki
Carmencita
Zapraszam na Candy,które organizuję.
http://lusillasworld.blogspot.com/
Śliczności!
Prześlij komentarz