wtorek, 20 kwietnia 2010

Elf.

Zrobiłam szkatułkę dla dziesięciolatki. I mam nadzieję, że się jej spodoba. Niechcący wyszła mi w trochę irlandzkich klimatach. Kolor bejcy uzyskałam mieszając niebieską i wiśniową.

Na przedniej ściance umieściłam szablon z prawej strony.

Na pozostałych ściankach odbiłam szablon na środku.

A środek zostawiłam minimalistyczny.

4 komentarze:

Milena pisze...

Olu, Bardzo ładna szkatułka. Na pewno spodoba się obdarowanej dziewczynce. Super wyszedł Ci kolor bejcy i moje ulubione - szablony.
P.S. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale kilka Twoich postów nie ma dat, może to jest powodem, że nie widziałam Twoich nowych wpisów na swojej liście blogów. Ostatni był ten z baleriną haftowaną, a teraz kolczyki. Pozdrawiam.

Edzia pisze...

mmm te boki cudne:)

Monika Januszewska-Rosik pisze...

Nieziemski ten elfik! Bardzo podobają mi się te esy - floresy. Ładnie skomponowana całość :)

Aleksandra pisze...

Dziękuję :)