Zarzekałam się, że nigdy więcej nie zrobię żadnej puszki i co? No i zrobiłam, na świąteczne ciastka dla mojej kuzynki. Mam nadzieję, że jej się podoba. Ja jestem całkiem zadowolona, na górze słodkości w 3D, na czerwonych paskach delikatne złote przecierki i wszystko się błyszczy.
piątek, 20 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
12 komentarzy:
Puszka jest prześliczna!
Pozdrawiam:)
Przecudowna! Nie wiem czemu się zarzekałaś, że nigdy więcej ale już tego nie rób - to musi być prawdziwa przyjemność dostać TAKĄ puszkę:)
Dziękuję, po prostu nie widziałyście tej pierwszej :-)
apetyczna niezwykle! Super !
OJ jaka apetyczna :)
Świetny pomysł
Puszeczka jest prześliczna po prostu! :) Nie mam pojęcia o 3D, ale chyba teorię postudiuję , bo Twoje pierniczki nie pozwolą mi spać spokojnie... Pozdrawiam :)
Śliczna ta puszka,a te pierniczki aż ślinka cieknie
Dziękuję :-)
słodziusie:)
Cudowna!!!!
Śliczna puszeczka, taka smakowita, super wykonana, pozdrawiam serdecznie!
prześliczna, po prostu prześliczna!
Pierniczki są tak apetyczne, że chyba poszukam podobnego motywu i sama coś takiego zrobię ;)
no muszę mieć takie cudo, bo mnie skręci ;)))
Prześlij komentarz