Dostałam ostatnio mnóstwo wyróżnień, za które serdecznie dziękuję. Jednocześnie rumienię się ze wstydu, bo ostatnio tak mało pokazuję, że chyba na nie nie zasłużyłam.
Migoshia i Milena przekazały mi wyróżnienie "Kreatywnie bez końca".
Mam nadzieję, że dzięki niemu kreatywność do mnie powróci, bo jakoś ostatnio brakuje mi pomysłów. Winę zwalam na szkołę i sesję, ale to raczej lenistwo zimowe, które zamierzam w najbliższym czasie przegnać.
Ulla sprezentowała mi taką piękność. Jest mi tym bardziej miło, że ja zupełnie nie mogę wyrzucić z pamięci słodkiego kocurka, którego widziałam u Ulli na blogu, więc cieszę się, że i Ulli spodobało się coś u mnie.
A na koniec zostawiłam sobie prezent od Lubewy. Takiej skumulowanej ilości wyróżnień się nie spodziewałam i mnie z lekka przytkało. Powiem więc tylko: dziękuję.
Jeszcze raz bardzo dziękuję i chciałabym się nimi podzielić ze wszystkimi kreatywnymi dziewczynami, których blogi obserwuję. Trudno mi wybrać kilka konkretnych, ponieważ ostatnio trochę się zaniedbałam w podczytywaniu. Ale obiecuję, że niedługo wszystko nadrobię. Trzymajcie się ciepło i oby do wiosny :).
czwartek, 18 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz